Lawendowa lemoniada
Lato- idealna pora na schłodzenie. Tegoroczne w dużych miastach dało o sobie poznać. Więc dlaczego by nie przygotować czegoś, co dodałoby nam cytrusowej energii, fali ochłodzenia i relaksującej nuty lawendy?
Wstęp zainspirowany tekstem z niedawno dostanej pocztówki "Pozdrowienia ze słonecznej, lecz chłodniejszej niż Polska, Hiszpanii".
Składniki:
-2 łyżeczki suszonej lawendy
-1 szklanka ugotowanej, gorącej wody na napar lawendowy
-1 szklanka wody
-dwie łyżki miodu (lub innego, dowolnego słodzika)
-sok z 1/2 cytryny
-kostki lodu
Sposób wykonania:
Suszoną lawendę zalewamy ugotowaną wodą i pozostawiamy na 10 min. Następnie napar przesączamy przez sitko, by pozbyć się "fusów".
Do dzbanka wlewamy ostudzony napar, wodę, miód i sok z cytryny. Mieszamy, aż do połączenia składników. Na koniec dodajemy kostki lodu.
Lemoniadę możemy dowolnie modyfikować. Jeśli preferujemy bardziej kwaśny smak, dodajemy więcej soku z cytryny. Analogicznie z lawendą czy słodzikiem ;)
Co więcej, jeśli chcemy otrzymać większą ilość lemoniady, to zachowujemy podany wyżej proporcje i zwiększamy ilość składników wprost proporcjonalnie.
Komentarze
Prześlij komentarz